Translate

Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 8 września 2016

Jak ubierać dziecko, aby nie zmarzło i nie przegrzało się.

Gdy przychodzą chłodniejsze dni większość mam zmaga się z problemem jak ubrać swoje maleństwo. Unikanie zarznięcia jak i przegrzania jest tak samo ważne, jedno i drugie może skończyć się chorobą naszego dziecka. Specjaliści radzą, by codziennie spędzać z dzieckiem minimum 2 godziny na świeżym powietrzu – nawet w chłodniejsze dni. Młody organizm będzie dzięki temu dotleniony, poprawi się jego odporność, wpłynie to także pozytywnie na apetyt dziecka.

Jesienny spacer

Jak wobec tego powinniśmy ubierać pociechę, by uchronić ją przed wyziębieniem i przegrzaniem? Najlepsza jest metoda na cebulkę. Jesienią nasze szkraby narażone są na wahania temperatur – rano jest znacznie zimniej niż po południu. Zakładajmy więc kilka warstw cieńszych ubranek zamiast jednej grubszej. Dziecko będzie dobrze zabezpieczone przed niższą temperaturą, a dodatkowo będziemy mogli kolejno ściągać poszczególne warstwy, gdy zrobi się cieplej, dzięki czemu unikniemy ryzykownego przegrzania. Cienki bawełniany podkoszulek, bluzeczka i lekka kurteczka będą lepszym rozwiązaniem niż gruby, nierozpinany sweter i kurtka. W trakcie dnia należy sprawdzać czy dziecku nie jest za zimno lub za ciepło. Najlepiej zrobić to dotykając karku lub placów. Jeżeli są chłodne – dziecku jest za zimno. Jeżeli natomiast gorące i wilgotne – jest zbyt ciepło i powinniśmy zdjąć jedną warstwę ubranek. Nie należy się sugerować temperaturą rączek – mogą być chłodniejsze od reszty ciała, co wbrew powszechnej opinii wcale nie oznacza, że maluszek zmarzł. To czy przy danej temperaturze naszemu dziecku jest zimno czy ciepło zależy od jego ruchliwości i jest bardzo indywidualna. Najczęściej jeżeli nam jest ciepło naszemu dziecku również.


Komplet Tropical od  EWA KLUCZE

Ciepła bawełniana bluza

Troszeczkę inaczej ma się sprawa z dziećmi które jeszcze nie chodzą, im przyda się jedna dodatkowa warstwa ubrania więcej niż nam. Może to być ciepły kocyk w jesienne dni lub śpiworek gdy jest już bardzo zimno. Zawsze warto kupować luźniejsze ubrania – takie, które nie będą hamowały krążenia. W bardziej obszernych ciuszkach organizm będzie sam regulował swoją temperaturę i pomoże to uniknąć wyziębienia. Jesienią gdy jeszcze nie ma ujemnych temperatur przyda cię chustka pod szyję i lekka czapka na głowę, dla maleńkich dzieci może być taka która zakrywa uszy. Gdy mamy już niskie temperatury w okolicach zera konieczny będzie szalik lub łatwiejszy do zakładania komin, ciepła czapka i rękawiczki. Te ostatnie to zmora wszystkich mam i dzieci, więc aby się nie gubiły najlepiej zaopatrzyć się w takie z sznureczkiem lub doszyć go do ulubionych które już mamy. 


Tygrysek - czapeczka z uszkami

Rękawiczki bawełniane ze sznurkiem

Odpowiednie ubieranie dziecka w okresie przejściowym i zimą może być dla rodziców zadaniem niełatwym. Mam zatem nadzieję, że dzięki naszym poradom wspólne spacery będą od teraz kojarzyły się wyłącznie z dobrą zabawą i relaksem, bez obaw związanych z przegrzaniem i infekcjami.

Źródło:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz