Nasze dzieci są w ciągłym ruchu. Ucząc się chodzić potrafią spędzić całe godziny raczkując i ćwicząc przemierzając w ten sposób całkiem sporo kilometrów. Gdy już opanują tą umiejętność bieganiu i zabawie nie ma końca. Jak trudny jest to czas wiedzą wszyscy rodzice którzy leczyli świeżo otarte kolana i nabite guzy. Rozwiązaniem wydaje się tu nauczenie naszego malucha chodzenia w wygodnych i stabilnych papciach. Ale co zrobić gdy nasz maluszek ma niezrozumiałą przez nas niechęć do noszenia tego typu obuwia? Jest rozwiązanie,
skarpety z tak zwanym ABS-em czyli silikonową podeszwą o różnych kształtach zapewniającą brak niebezpiecznych poślizgów. Można je traktować jako zwykłe skarpety i zakładać na bose stopy lub jako papcie i zakładać je na cienkie skarpetki lub rajstopki.
Dla dzieci raczkujących dostępna jest cała gama produktów z silikonowymi dodatkami. Gdy skarpetki to za mało można ubrać maluchowi
rajstopy z silikonem na kolanach i stopkach. Ułatwi to na pewno raczkowanie na śliskich podłogach. Gdy na same rajstopy jest za zimno rozwiązaniem mogą być spodnie do raczkowania. Bawełniane dresowe spodenki z silikonowymi wypustkami na kolanach lub
nakolanniki do raczkowania. Zakładane na rajstopy lub gołe nogi ułatwiają raczkowanie i chronią kolana przed otarciami.
Ważne, aby szczególnie na skarpetkach silikon pokrywał jak największą powierzchnię stopy, zapewnia to odpowiednią przyczepność. Z takim wyposażeniem żaden poślizg już nie będzie straszny, a raczkowanie i pierwsze kroki staną się o wiele bezpieczniejsze.
Źródło:
www.jasieczkowo.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz